Basia. Wielka księga przygód 2"
dalszy ciąg przygód przebojowej Basi.
Basia jest prawdziwa - nie przesłodzona i przeróżowiona. Żadna z niej
królewna czy wróżka - to po prostu zwyczajna dziewczynka zarówno ze
swoimi humorami i fochami, jak i dziecięcą pogodą ducha i beztroską.
Tynka lubi opowiadanie Basia i alergia
a ja Basia i podróż, bo nasza podróż też się tak zaczyna jak u Basi i Janka ;-)
mm-sy.blogspot.com
wtorek, 5 maja 2015
czwartek, 9 kwietnia 2015
Ciało bez tajemnic
To co zachwyca nie tylko dzieci, ale i dorosłych
Książka z okienkami i okienkami w okienkach, mnóstwo okienek
"Ciało bez tajemnic" Louie Stowell i Kate Leake, wyd. Olesiejuk
13 stron, ale.... ale jakich... ano treściwych.
Dzięki tej wyjątkowej książce z okienkami ciało odkryje przed tobą swoje tajemnice! Dowiesz się, jak twój organizm radzi sobie z wirusami i zranieniami, a także jak to się dzieje, że oddychasz, widzisz, słyszysz i rozpoznajesz zapachy oraz smaki. Poznasz główne narządy, a wśród nich mózg – superkomputer ukryty w twojej głowie.
Poznamy drogę, jaką wykonuje spożyty przez nas pokarm -to ulubiony układ mojej Tynki strasznie zaciekawiło ją to, co dzieje się z jedzeniem, gdy już je połkniemy - a tu jest to fantastycznie zilustrowane :)).
Jest tu również układ oddechowy, kostny, mięśniowy, mózg, zmysły, a także różne ciekawostki o wzroście, zdrowiu i nie tylko.
Okienka często są wielopoziomowe, tzn. że odkrywając jedną "klapkę" i czytając ciekawostkę - często znajdziemy pod nią następną, która zaprasza nas, by pod nią zajrzeć :)
Książka z okienkami i okienkami w okienkach, mnóstwo okienek
"Ciało bez tajemnic" Louie Stowell i Kate Leake, wyd. Olesiejuk
13 stron, ale.... ale jakich... ano treściwych.
Dzięki tej wyjątkowej książce z okienkami ciało odkryje przed tobą swoje tajemnice! Dowiesz się, jak twój organizm radzi sobie z wirusami i zranieniami, a także jak to się dzieje, że oddychasz, widzisz, słyszysz i rozpoznajesz zapachy oraz smaki. Poznasz główne narządy, a wśród nich mózg – superkomputer ukryty w twojej głowie.
Poznamy drogę, jaką wykonuje spożyty przez nas pokarm -to ulubiony układ mojej Tynki strasznie zaciekawiło ją to, co dzieje się z jedzeniem, gdy już je połkniemy - a tu jest to fantastycznie zilustrowane :)).
Jest tu również układ oddechowy, kostny, mięśniowy, mózg, zmysły, a także różne ciekawostki o wzroście, zdrowiu i nie tylko.
Okienka często są wielopoziomowe, tzn. że odkrywając jedną "klapkę" i czytając ciekawostkę - często znajdziemy pod nią następną, która zaprasza nas, by pod nią zajrzeć :)
wtorek, 17 marca 2015
Nieźle to sobie wymyśliłeś Albercie
"Nieźle to sobie wymyśliłeś Albercie"
Albert uwielbia się bawić. Uwielbia jak bawi się z nim tata. Ale tata czasami ma ochotę poczytać gazetę, zamiast bawić się z synem. Albert lubi też taty skrzynkę z narzędziami. Gdy tata chce mieć chwilę spokoju pozwala mu z niej korzystać. Tylko nie wolno ruszać piły. Tata powtarza to z uporem maniaka nie odrywając oczu od gazety. Jednak Albert, znajduje sposób, żeby wzbudzić zainteresowanie taty.
Albert uwielbia się bawić. Uwielbia jak bawi się z nim tata. Ale tata czasami ma ochotę poczytać gazetę, zamiast bawić się z synem. Albert lubi też taty skrzynkę z narzędziami. Gdy tata chce mieć chwilę spokoju pozwala mu z niej korzystać. Tylko nie wolno ruszać piły. Tata powtarza to z uporem maniaka nie odrywając oczu od gazety. Jednak Albert, znajduje sposób, żeby wzbudzić zainteresowanie taty.
poniedziałek, 9 marca 2015
Montessori
"Dzieci w wieku czterech lat potrafią łatwiej przyswoić język pisany
(pisanie i czytanie) niż dzieci w wieku 6 lat.
W czasie, gdy dzieci sześcioletnie potrzebują zwykle około 2 lat, by opanować pisanie, dzieci czteroletnie uczą się tej zdolności w kilka miesięcy."
– Maria Montessori
i to zamierzam zrealizować z moimi dziećmi
Próbowaliście już uczuć Wasze dzieci czytać i pisać?
W czasie, gdy dzieci sześcioletnie potrzebują zwykle około 2 lat, by opanować pisanie, dzieci czteroletnie uczą się tej zdolności w kilka miesięcy."
– Maria Montessori
i to zamierzam zrealizować z moimi dziećmi
Próbowaliście już uczuć Wasze dzieci czytać i pisać?
poniedziałek, 2 marca 2015
Wielka księga. Basia
Zofia Stanecka "Wielka księga. Basia."
Jest to zbór 28 krótkich opowiadań. Krótszych niż wydania z pojedynczymi przygodami Basi.
A o czym są te opowiadania? Jeśli ktoś nie zna Basi (czy są takie osoby?!), to wyjaśnię tylko, że jest to kilkuletnia dziewczynka, a historie o niej opisują codzienne zdarzenia z przedszkola i domu rodzinnego, miłe niespodzianki i problemy, przed którymi staje każde dziecko. Tematy są bliskie najmłodszym i bardzo jasno, prosto opisane.
Basia nie chodzi jeszcze do szkoły za to każdego dnia uczy się czegoś nowego.
Jest to zbór 28 krótkich opowiadań. Krótszych niż wydania z pojedynczymi przygodami Basi.
A o czym są te opowiadania? Jeśli ktoś nie zna Basi (czy są takie osoby?!), to wyjaśnię tylko, że jest to kilkuletnia dziewczynka, a historie o niej opisują codzienne zdarzenia z przedszkola i domu rodzinnego, miłe niespodzianki i problemy, przed którymi staje każde dziecko. Tematy są bliskie najmłodszym i bardzo jasno, prosto opisane.
Basia nie chodzi jeszcze do szkoły za to każdego dnia uczy się czegoś nowego.
Perypetie
Basi często są śmieszne i zabawne i to właśnie sprawiło, że moja niewiele młodsza córka bardzo chętnie sięga po książeczki z jej przygodami. Oprócz
sporej dawki humoru Basia daje jednak młodym czytelnikom znacznie więcej.
Sprawia bowiem, że maluchy uczą się wraz z nią wielu ważnych i ciekawych
rzeczy. Dzieci dzięki lekturze zrozumieją np. że warto być cierpliwym, noc wcale nie jest
straszna, jest wiele zalet bycia małym, rodzeństwo, zarówno to starsze jak i
młodsze, może być naprawdę fajne …
Lektura,
dzięki temu, że zawiera prawdziwe i realne historyjki uczy maluchy sprawiając,
że ich problemy stają się mniejsze lub w ogóle przestają istnieć. Jest też
wspaniałym pretekstem dla rodzica do podjęcia rozmowy z dzieckiem na tematy
trudne i niejasne. Czyta się ją naprawdę lekko i przyjemnie dlatego sprawdza
się w każdym miejscu i o każdej porze.
piątek, 27 lutego 2015
Kto obroni Alberta
"Kto obroni Alberta?"
Albert niedawno wprowadził się na nowe osiedle. Nie zna tu nikogo, a
starsi chłopcy nie są zbyt przyjaźni. Ma on tajemniczego – wymyślonego
przyjaciela. Ale pewnego dnia wymyślona postać znika, bo Albert poznaje
prawdziwego przyjaciela – Wiktora. Z początku jest cudownie, we wszystkim się
zgadzają. Jednak przy kolejnych zabawach okazuje się, że nie tak łatwo mieć
prawdziwego przyjaciela. Chłopcy gniewają się na siebie, obrażają, biją. Ale po
każdej sprzeczce potrafią się pogodzić.
Czytajcie, spodoba się Wam
Czytajcie, spodoba się Wam
środa, 18 lutego 2015
Figle i psoty kaktusa i Skloty
"Figle i psoty kaktusa i Skloty" Agnieszka Gadzińska
Jest to druga część opowiadań o Kaktusie i Sklocie, my pierwszej nie mamy
Książka opowiada perypetie przyjaciół: Skloty, jej młodszej siostry Tysi, Matyldy, Buby i Papiego oraz dwóch kotów: Kaktusa i Cactussy, psa Frędzla i chomiczki Wandzi. Nietaktem było by dodawać, że zwierzęta mówią ludzkim głosem, bo przy okazji tak nietuzinkowej paczki to się rozumie samo przez się.
Wiemy, że ta kilkulatka jest bystra i bardzo spostrzegawcza, ale świat widziany jej oczami jest znacznie bardziej ciekawy niż możemy sobie to wyobrazić. A sytuacje, które dla nas dorosłych są tak naturalne, że nawet nie zwracamy na nie uwagi - ona potrafi obrócić w prawdziwe przygody, których przeżycie wywołuje u jej znajomych dreszczyk na plecach.
Bo nie jestem pewna, czy chciałabym otrzymać od bliźniaków taki prezent jaki Skolta podarowała siostrze. A już na pewno nie chciałabym, by dzieci myślały, że moje ufarbowane włosy to efekt przechodzonego przeze ze mnie właśnie kryzysu wieku średniego, bądź też skutek tego, ze posiadam pchły! A gdyby tak moje bliźniaki chciały uczcić Dzień Matki w podobny sposób co te małe urwisy, chyba bym osiwiała.
Jest to druga część opowiadań o Kaktusie i Sklocie, my pierwszej nie mamy
Książka opowiada perypetie przyjaciół: Skloty, jej młodszej siostry Tysi, Matyldy, Buby i Papiego oraz dwóch kotów: Kaktusa i Cactussy, psa Frędzla i chomiczki Wandzi. Nietaktem było by dodawać, że zwierzęta mówią ludzkim głosem, bo przy okazji tak nietuzinkowej paczki to się rozumie samo przez się.
Wiemy, że ta kilkulatka jest bystra i bardzo spostrzegawcza, ale świat widziany jej oczami jest znacznie bardziej ciekawy niż możemy sobie to wyobrazić. A sytuacje, które dla nas dorosłych są tak naturalne, że nawet nie zwracamy na nie uwagi - ona potrafi obrócić w prawdziwe przygody, których przeżycie wywołuje u jej znajomych dreszczyk na plecach.
Bo nie jestem pewna, czy chciałabym otrzymać od bliźniaków taki prezent jaki Skolta podarowała siostrze. A już na pewno nie chciałabym, by dzieci myślały, że moje ufarbowane włosy to efekt przechodzonego przeze ze mnie właśnie kryzysu wieku średniego, bądź też skutek tego, ze posiadam pchły! A gdyby tak moje bliźniaki chciały uczcić Dzień Matki w podobny sposób co te małe urwisy, chyba bym osiwiała.
wtorek, 10 lutego 2015
Odkryawnie świata - Las
Co to jest las, jak powstał, jak rósł, jakie są na świecie lasy, kto je zamieszkuje, co w nich rośnie, jak ludzie sadza, niszczą i chronią lasy.
W jaki sposób rozpoznać wiek drzew? Co to jest efekt cieplarniany?
Dlaczego grzyby rosną zawsze w tych samych miejscach? Jakie drzewa są
najwyższe? Czy łosie umieją pływać? Dlaczego dzik tarza się w błocie?
Czy wiewiórka żywi się tylko orzechami? Czy żaby żyjące w tropikalnej
dżungli są niebezpieczne? W jaki sposób rozpoznać tropy jelenia? Które
drzewa mogą żyć z korzeniami zanurzonymi w wodzie? Czy istnieją rośliny
mięsożerne?
Doskonały przewodnik , bogato ilustrowany i wciągający.
ghg
poniedziałek, 2 lutego 2015
kleić by przykleić
styropianowe kulki i z klejem czyli PlastoCoolki
Trochę trzeba sie na gimnastykować by kulki przykleiły się do papieru a nie do paluszków.
Nam wygodniej lepiło się bałwanki, choinki niż przyklejało do papieru.
Jednym zdaniem: nie brudzą, nie rozsypują się po podłodze, nie wysychają, można wielokrotnie kulkami się bawić.
rozrywka na 4+
Trochę trzeba sie na gimnastykować by kulki przykleiły się do papieru a nie do paluszków.
Nam wygodniej lepiło się bałwanki, choinki niż przyklejało do papieru.
Jednym zdaniem: nie brudzą, nie rozsypują się po podłodze, nie wysychają, można wielokrotnie kulkami się bawić.
rozrywka na 4+
piątek, 30 stycznia 2015
Grzegorz Kasdepke dzieicom
Może i to nudne, ale ja i bliźniaki bardzo lubimy książki pana Grzegorza Kasdepki.
Mikołaj zaszalał i podarował dzieciom grubaśną książkę z różnymi opowiadaniami .
Ładne ilustracje, piękne wydanie. WATRO JĄ CZYTAĆ.
Najukochańszy jest wspomniany detektyw Pozytywka, który rozwiązuje, wydawać by się mogło, błahe problemy, obok których dorośli często przechodzą obojętnie, ale dla dzieci mają kolosalne znaczenie: kto ukradł piasek z piaskownicy, gdzie zniknęły skarpetki w delfiny, kto pozostawił cebulowe łupiny? Smaczku dodaje czarny charakter Martwiak, konkurencja detektywa. No i zagadki – bo dzieci mogą pomóc w prowadzeniu śledztwa. Dalej uczucia, krótkie opowieści, które podpowiadają jak radzić sobie z niektórymi uczuciami: tęsknotą, wstydem, nudą, radością, miłością, strachem, poczuciem winy, szczęściem.
Bajkolandia zaprasza do świata w nastrojowym klimacie – co ciekawe, to bajki nie o księżniczkach, zaklętych rycerzach, ale o… korniku, deszczu, niecierpliwym motylu, sośnie, poranku, cieniu. Choć w jednej bajce pojawia się i księżniczka – jeśli chcecie wiedzieć, co się śni księżniczkom, zajrzyjcie do niej. Są też dwie opowieści o Kacprze, synu autora.
Dalej osobliwe perypetie Mai i Filipa oraz Bodzia i pulpeta.
Opowieści Kasdepke – to teksty o rzeczach ważnych dla dzieci, często pełne humoru, niektóre z nich do zmuszające do aktywnego czytania bądź słuchania, bowiem dzieci muszą pomóc w zakończeniu historii.
Mikołaj zaszalał i podarował dzieciom grubaśną książkę z różnymi opowiadaniami .
Ładne ilustracje, piękne wydanie. WATRO JĄ CZYTAĆ.
Najukochańszy jest wspomniany detektyw Pozytywka, który rozwiązuje, wydawać by się mogło, błahe problemy, obok których dorośli często przechodzą obojętnie, ale dla dzieci mają kolosalne znaczenie: kto ukradł piasek z piaskownicy, gdzie zniknęły skarpetki w delfiny, kto pozostawił cebulowe łupiny? Smaczku dodaje czarny charakter Martwiak, konkurencja detektywa. No i zagadki – bo dzieci mogą pomóc w prowadzeniu śledztwa. Dalej uczucia, krótkie opowieści, które podpowiadają jak radzić sobie z niektórymi uczuciami: tęsknotą, wstydem, nudą, radością, miłością, strachem, poczuciem winy, szczęściem.
Bajkolandia zaprasza do świata w nastrojowym klimacie – co ciekawe, to bajki nie o księżniczkach, zaklętych rycerzach, ale o… korniku, deszczu, niecierpliwym motylu, sośnie, poranku, cieniu. Choć w jednej bajce pojawia się i księżniczka – jeśli chcecie wiedzieć, co się śni księżniczkom, zajrzyjcie do niej. Są też dwie opowieści o Kacprze, synu autora.
Dalej osobliwe perypetie Mai i Filipa oraz Bodzia i pulpeta.
Opowieści Kasdepke – to teksty o rzeczach ważnych dla dzieci, często pełne humoru, niektóre z nich do zmuszające do aktywnego czytania bądź słuchania, bowiem dzieci muszą pomóc w zakończeniu historii.
czwartek, 29 stycznia 2015
lód
Tata wymyślił eksperyment, zainspirowany Detektywem pozytywką
Słoik wypełniony wodą
dzieci dołożyły do niego kwiatka zrobionego z bibuły i słomki
zaznaczyliśmy mazakiem ile wlaliśmy wody i wystawiliśmy go na mróz na balkon
rano okazało się, że wody jest więcej, a dokładniej nie wody a lodu
Zwykły banał zamarznięta woda, ale dla 4 latka coś nowego.
Słoik wypełniony wodą
dzieci dołożyły do niego kwiatka zrobionego z bibuły i słomki
zaznaczyliśmy mazakiem ile wlaliśmy wody i wystawiliśmy go na mróz na balkon
rano okazało się, że wody jest więcej, a dokładniej nie wody a lodu
Zwykły banał zamarznięta woda, ale dla 4 latka coś nowego.
niedziela, 25 stycznia 2015
Ciocia Jadzia
"Ciocia Jadzia" Eliza Piotrowska
Ciocia Jadzia to ciocia, o której marzy każde dziecko, a przynajmniej niezależne i zadziorne dziewczynki, którym ciągle ktoś dorosły mówi, co mają robić. Ciocia Jadzia też jest dorosła, ale nie rozkazuje dzieciom, za to świetnie je rozumie i zawsze potrafi znaleźć radę. Tomik składa się z dziesięciu dowcipnie napisanych opowiadań zilustrowanych przez autorkę.
Ciocia Jadzia to ciocia, o której marzy każde dziecko, a przynajmniej niezależne i zadziorne dziewczynki, którym ciągle ktoś dorosły mówi, co mają robić. Ciocia Jadzia też jest dorosła, ale nie rozkazuje dzieciom, za to świetnie je rozumie i zawsze potrafi znaleźć radę. Tomik składa się z dziesięciu dowcipnie napisanych opowiadań zilustrowanych przez autorkę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)