"Figle i psoty kaktusa i Skloty" Agnieszka Gadzińska
Jest to druga część opowiadań o Kaktusie i Sklocie, my pierwszej nie mamy
Książka
opowiada perypetie przyjaciół: Skloty, jej młodszej siostry Tysi, Matyldy, Buby
i Papiego oraz dwóch kotów: Kaktusa i Cactussy, psa Frędzla i chomiczki Wandzi.
Nietaktem było by dodawać, że zwierzęta mówią ludzkim
głosem, bo przy okazji tak nietuzinkowej paczki
to się rozumie samo przez się.
Wiemy, że ta kilkulatka jest bystra i bardzo spostrzegawcza, ale świat
widziany jej oczami jest znacznie bardziej ciekawy niż możemy sobie to
wyobrazić. A sytuacje, które dla nas dorosłych są tak naturalne, że
nawet nie zwracamy na nie uwagi - ona potrafi obrócić w prawdziwe
przygody, których przeżycie wywołuje u jej znajomych dreszczyk na
plecach.
Bo nie jestem pewna, czy chciałabym otrzymać od bliźniaków taki
prezent jaki Skolta podarowała siostrze. A już na pewno nie chciałabym,
by dzieci myślały, że moje ufarbowane włosy to efekt przechodzonego
przeze ze mnie właśnie kryzysu wieku średniego, bądź też skutek tego, ze
posiadam pchły! A gdyby tak moje bliźniaki chciały uczcić Dzień Matki w
podobny sposób co te małe urwisy, chyba bym osiwiała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz